niedziela, 25 września 2016

[8] Lookbook #1

Witam!

(Btw, właśnie piszę tego posta i piję herbatę).
Wiem, dawno nie było posta. Szkoła, sprawdziany i miliony innych spraw chodzą mi po głowie, więc ostatnio mam mało czasu na Simsy. Ale nie będę Wam opowiadać o moim życiu, przejdźmy do sedna.
A więc wreszcie wzięłam się za napisanie tego posta. Na początku to miało być całkowicie co innego, ale dostałam inspiracji i postanowiłam zrobić... Lookbook do Trójki! Ostatnio mam chyba jakiegoś crusha na The Sims 3, włączyłam ją i znowu się w niej zakochałam <3 Fakt, lubię Czwórkę, lecz muszę od niej chyba sobie odpocząć. Dobra, a więc zaczynajmy.

Lookbook #1



To na dzisiaj tyle. Mam nadzieję, że podoba się Wam ten lookbook.
(Mały spoiler - w następnym poście dam Lię Summerfield do pobrania).
Do następnego posta!

niedziela, 4 września 2016

[7] Wow, nareszcie - czyli Trójkowe Finds'y

Sul sul!

Dzisiaj przygotowałam dla Was nową serię CC Finds'ów... Czyli wreszcie Trójkowe Finds'y, a dokładniej Sims 3 Finds. Sporo osób gra w TS3, a ostatnio znalazłam mnóstwo perełek do Simsów 3, którymi zamierzałam się z Wami podzielić. (Większość custom content jest w formacie package, mam nadzieję, że Wam to nie przeszkadza).












 





















Do napisania!

piątek, 2 września 2016

[6] Kolejne przygody Lii + domek Summerfield do pobrania (TS4)

ikonki by ja

Witam!

Dziś druga część przygód Lii, zapraszam do czytania.

Dziewczynie już znudziło się oglądanie w nieskończoność krajobrazów... Postanowiła pójść do jednego z jej ulubionych miejsc. Czyli, oczywiście, do biblioteki.

Uwielbiam bibliotekę. Kocham zapach starych i nowych książek, które się w niej znajdują. To było jedno z miejsc, które najbardziej wielbiłam - cisza i mnóstwo książek. Czego chcieć więcej? W sumie jedyne, czego mi brakowało to spokojny dźwięk śpiewających ptaków. Gdyby istniały biblioteki na świeżym powietrzu, jeszcze bardziej bym je ubóstwiała.

Lia zamierzała dokończyć pewne opowiadanie, które zaczęła już pisać w Belladonna Cove, lecz niestety, większość komputerów było już zajętych.

Na szczęście, zwolniło się jedne miejsce przy biurku.

Ugh, co to jest?

Lia postanowiła się z kimś zaprzyjaźnić!

Oto nowa miła koleżanka, nazywa się Elaine.

Jaki przystojny bibliotekarz... Myślicie, że pasowałby do Lii?

Zamyślona, lecz szczęśliwa Lia.

Kiedy Summerfield w końcu zasiadła do komputera i zaczęła pisać, to co się stało? Zjawił się oczywiście Fyres, wygonił ją z krzesła i usiadł na jej miejscu.

 Szczerze dziwię się, że jeszcze się tak cieszy. (Btw, Lia wygląda na nim uroczo).

Kiedy Dominic Fyres zajął jej miejsce przy komputerze (dzięki, Dominic), nasza simka postanowiła wziąć do przeczytania jakąś książkę.

Lia i jej kumpel czytają książki.

 Dominic już sobie poszedł, więc wreszcie dorwała się do tego komputera i właśnie ćwiczy pisanie.

No cóż... Lia chyba ma zbyt dobre serce. Wszystkim co chwilę daje komputer, tak że nie może do niego przysiąść na nieco dłuższą chwilę.

Heh, niezręcznie nieco.

Po poznaniu przyjaciół Lia pomyślała, że mogłaby się gdzieś indziej wybrać...

Postanowiła więc pójść z Elaine na basen w Windenburgu!

Lia właśnie wchodzi na i skocznię szykuje się do skoku.

Udało jej się!

Nie mam pomysłu na podpis, wstawiam to zdjęcie, bo je lubię i jest ładne.

Dziewczyny chyba są zadowolone z wizyty na basenie.

Niezły skok, a zwłaszcza jak na jej wiek.

Lia zaczęła się robić zmęczona, a więc wreszcie wyruszyła do domu.

Za to jej przyjaciółka postanowiła się jeszcze pokąpać.

Biegłam przed siebie. Było ciemno, lecz ja nie bałam się nocy. Co z tego, że było nieco zimniej i dla niektórych bardziej przerażająco - i tak było mi dobrze. Czasem wręcz czułam się lepiej w nocy niż za dnia. 
Pamiętam, jak w Belladonna Cove obserwowałam gwiazdy. W nocy niebo było tam przepiękne, nie zasłaniały nam ich widoku strzeliste wieżowce, ponieważ mieszkaliśmy na prawie najwyższym piętrze. Mój ojciec zawsze mnie straszył tym, że jak zbyt długo będę obserwowała ciała niebieskie, to wkrótce porwą mnie kosmici. Mama odpowiadała, że to głupoty i brednie, lecz tata kochał opowiadać różne historie, a - tym bardziej - interesowały go wszystkie rzeczy na niebie, różne planety i życie pozaziemskie.
Myśląc o rodzicach, odżyło w mojej pamięci wspomnienie naszej całej rodziny - mojego brata, babci, dziadka, wielu wujków i cioć. Tęskniłam za nimi, aczkolwiek zakochałam się miejscu, do którego się przeprowadziłam i raczej nie zamierzałam wrócić do gwarnego Belladonna Cove.

Lia Summerfield wreszcie dojechała do domu.

Nagle Lii się przypomniało, że na basenie wleciała jej woda do oka...

Nienawistne spojrzenie #2

Poszła do łazienki, załatwiła swoje potrzeby i umyła ręce, po czym zły nastrój jej przeszedł.

Lii burczało w brzuchu, więc stanęła przy lodówce, zastanawiając się, co chciałaby przekąsić.

Stwierdziła, że z chęcią na kolację zje jajecznicę.

Ciągłe szczerzenie się i śmianie się simów w Czwórce bywa już irytujące. Serio, co jest takiego zabawnego w przyrządzaniu sobie jajecznicy?

Gotowanie level duży.

Kolacja gotowa!

Omnomnom...

Po kolacji Lia obejrzała sobie na szybko wiadomości.

Ciekawe się rzeczy dzieją w świecie, ciekawe.

Lia! Obudź się, nie przysypiaj!

Zmęczona i senna, wreszcie postanawia udać się po przytulnego łóżka.

Dobrej nocki!

Po wyczerpującym i pełnym przygód dniu, Lia wreszcie usnęła. Zazwyczaj dziewczyna dłużej zasypiała, lecz tej nocy poszła spać w mgnieniu oka.

No i to tyle z przygód naszej simki!
Dodatkowo, postanowiłam dodać do pobrania domek Summerfieldów do pobrania (razem z modami).


Mam nadzieję, że zarówno mieszkanie do pobrania, jak i relacje z życia Lii Wam się podobały :)
Żegnam i do następnego posta!